Kurs fotografii poznań

Witaj na blogu warsztatów fotograficznych Widzieć więcej!

Obiektyw, w którym można się zakochać ;)

Jest taki obiektyw, który potrafi zmienić spojrzenie na fotografię. Wiele osób, gdy raz podłączy go do aparatu, często nie chce już używać żadnego innego.

warsztaty_fotograficzne_poznan_2012_02

Co to za obiektyw? 
Ten obiektyw to zwykła „pięćdziesiątka”, czyli 50 mm f1,8. Po pierwsze niedrogi (oczywiście jak na ceny obiektywów). Po drugie świetny jakościowo. I wreszcie po trzecie – bardzo jasny.
I właśnie za to ostatnie można go pokochać. Dzięki jasności, której nie ma żaden zoom, można uzyskać piękną i bardzo plastyczną, małą głębię ostrości (czyli tło rozmyte np. jak na tym zdjęciu):


kurs_fotografii_poznan_2012_02fot. Anna Bielawska

Dom Perignon i pierwsza dziesiątka 
Oczywiście są inne obiektywy, które też są bardzo dobre jakościowo (a nawet lepsze) i jasne (a nawet jaśniejsze), niż „pięćdziesiątka” 1,8. Niestety mają jedną wielką wadę. Kosztują kilka lub kilkanaście razy więcej. Jeśli więc do kolacji nie pijasz codziennie Dom Perignon, a na liście najbogatszych Polaków nie łapiesz się w pierwszej dziesiątce, warto brać pod uwagę też cenę. A ta w przypadku opisywanego obiektywu jest rozsądna.

Który kupić i ile to kosztuje? 
Do Canona będzie to ten obiektyw za ok. 400 zł. Jeśli masz lustrzankę Sony, sprawa jest również prosta, ale musisz wydać ok. pięć stówek na ten obiektyw.
Trochę inaczej jest w przypadku lustrzanek Nikona. Są tu dwie „pięćdziesiątki” ze światłem 1,8. Tańsza, czyli ta za ok. 500 zł. w pełni współpracuje tylko z droższymi lustrzankami Nikona. Jeśli masz tańszą lustrzankę (np. D3000, D5000, D3100, D5100 itp). musisz wydać więcej, czyli ok. 800 zł. na ten obiektyw (jeśli kupisz tańszą wersję, trzeba będzie ręcznie ustawiać ostrość- jest to oczywiście możliwe, ale w niektórych sytuacjach uciążliwe).

Czy są jakieś minusy?  
Jest jeden. Ten obiektyw nie ma zooma. Żeby uzyskać odpowiedni kadr trzeba się więc ruszyć (co w końcowym efekcie i tak każdemu wychodzi na zdrowie). Więcej wad nie stwierdzono.

Zobacz zdjęcia  
Żeby przekonać się, jakie zdjęcia można zrobić taką zwykłą „pięćdziesiątką”, zajrzyjcie tutaj. A jeśli zaczniecie używać tego obiektywu, uważajcie. Bo w „pięćdziesiątce” można się zakochać. Nawet od pierwszego wejrzenia ;) .

Tagi: , ,

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
  Poinformuj znajomych o tym wpisie!
    Facebook

Dodaj komentarz


*
Najbliższe terminy warsztatów:

08-09.12.2018.
Podstawy fotografii
Zajęcia: sobota i niedziela

14-15.12.2018.
Podstawy fotografii
Zajęcia: piątek i sobota


 



Zdjęcia oraz pozostała zawartość strony są chronione prawem autorskim. Wykorzystywanie ich bez zgody autora jest naruszeniem prawa.
Copyright Widziecwiecej.pl | Blog Theme Created by LJP & SLR Lounge